
Mimo postępującego na świecie i w Polsce kryzysu wciąż wielu poszukuję sposobu na korzystne lokowanie swoich oszczędności.
Lokaty terminowe to niewątpliwie najprostsze formy lokowania wolnych środków finansowych. Ogólne zasady, jak funkcjonuje lokata terminowa, zna niemal każda osoba fizyczna. Rozwój rynku lokat terminowych i sprawił, iż obecnie mamy ich różne rodzaje. Dlatego myślę że warto znać podstawowe informacje na ich temat, tak aby potrafić samodzielnie określić, która lokata terminowa będzie dla nas najkorzystniejsza.
Systematyczny spadek stóp procentowych zmniejszył w znacznym stopniu atrakcyjność lokat. Pomimo tego, jak wynika z danych Związku Banków Polskich, Polacy posiadali blisko 8 mln lokat terminowych. To ponad 4 razy więcej niż jest posiadaczy jednostek TFI. Co bardziej konserwatywni klienci, chcący jednak pozostać przy tej formie oszczędzania, mogą liczyć na większy procent w skali roku. Porównując ten wynik z wynikami funduszy inwestycyjnych, z których najlepsze dały zarobić ponad 30% (fundusze akcji), lokaty wypadają na ich tle bardzo słabo.
Jeśli jednak mamy wolną gotówkę i nie chcemy bądź nie potrafimy inwestować poprzez TFI lub na Giełdzie Papierów Wartościowych, możemy się zdecydować na założenie lokaty.
Deponując pieniądze na lokacie należy zwrócić uwagę nie tylko na wysokość oprocentowania, ale również na to, czy jest ono stałe, czy zmienne oraz na sposób kapitalizacji odsetek. Generalnie im częstsza kapitalizacja, tym lepiej np. na koniec każdego miesiąca, zamiast na koniec okresu trwania lokaty. Takie rozwiązanie jest o tyle lepsze, że po każdym miesiącu otrzymujemy odsetki, które możemy wypłacić lub dalej lokować. Powstaje w ten sposób procent składany (odsetki dodane do kwoty lokaty procentują dalej).
Istotny jest również fakt, iż przy krótkich okresach lokaty pieniądze są łatwo dostępne. Odrębną kwestią jest sprawdzenie, czy oprocentowaniu podlega cała kwota i czy jest ono takie samo dla całej lokaty, czy tzw. „progowe”. W praktyce może się okazać, iż rzeczywista stopa procentowa może być niższa niż podaje bank. Niektóre banki stosują taką formę reklamy i podają maksymalną wysokość oprocentowania. Im wyższa jest kwota lokaty, tym wyższe jest oprocentowanie, ale tylko dla danego przedziału – progu kwotowego.
Plusy lokat:
- niewielki kapitał potrzebny do otwarcia lokaty np. 1000 zł,
- pewny, ściśle określony zysk,
- brak potrzeby śledzenia sytuacji rynkowej i czynników mogących mieć znaczny wpływ na zmianę wartości lokaty.
Minusy lokat:
- zamrożenie kapitału na czas trwania lokaty,
- utrata znacznej części odsetek w przypadku zerwania jej przed terminem,
- stosunkowo niski zysk w porównaniu z innymi bardziej zaawansowanymi formami inwestowania.
1 komentarz:
Dla mnie to świetne rozwiązanie. Owszem zamrażam kapitał, ale o to właśnie chodzi. Osobiście polecam lokatę progresywną, ja mam w Santanderze: https://www.santanderconsumer.pl/lokaty i jestem zadowolony.
Prześlij komentarz